10. Flick Thug, Lucas Good, Punisher
Każdy z nich wygrał 2 walki i 2 przegrał. W brawlu pomiędzy uczestnikami Ladder Matchu pokazali się z dobrej strony, ale na SotE walizki żaden z nich nie zdobył. Jednak dzięki wygranym walkom, są na 10 miejcu.
8. Fallen Angel i Fabulous
8. Fallen Angel i Fabulous
Miejsce to dla tych zawodniczek ze względu na również podobny bilans. Mają 2 wygrane, 1 remis i przegrane. Fallen wygrała na SotE 2 pojedynki, niestety zatrzymała się na Fab. Chyba brakło sił. Natomiast Fab wygrała z Fallen na FG i na SotE, ale przegrała przez nią. Zacięta walka trwa między nimi. Zobaczymy jak dalej się rozwinie i kto wygra. W rankingu miejsce 8
6. Dangerous Justice
6. Dangerous Justice
Miejsce dla naszych mistrzów Tag Team. Bilans w teamie mają całkiem. 2 wygrane, w tym w matchu z dyrekcją na SotE. Thomas wytrwał do końca i pokazał, że trzeba się z nim liczyć. Wygrali z FO walkę o pasy Tag Team. Drake przegrał przez wyliczenie z Energym. Przegrany brawl. Ale i tak znaleźli się w top 10, bo zasłużyli postawą w ringu i niezłomnością
5. Emily Rose
5. Emily Rose
Na SotE zdobyła mistrzostwo div i jest pierwszą mistrzynią. Do ppv nie przegrała pojedynku, miała tylko jeden remis. Pokazała innym zawodniczkom, że trzeba się z nią liczyć. Mimo wygrania przez lekki kant, zdobyła pas
3. Lucyfer i Arron
3. Lucyfer i Arron
Kolejni zawodnicy o podobnym bilansie w walkach. Nie przegrali żadnej, pokazali też, że trzeba się z nimi liczyć. Na SotE Arron obronił pas w Emocjonującym Last Man Standing Matchu, a Lucyfer pokazał dominacje i ,,spalił" Jacoba Adamsa i jest pierwszym WCF WH Championem
2. Magnum
2. Magnum
Zawodnik ma bilans 3-0 i jest mistrzem Rising Star. No chyba co jak co, ale z tym, że jest tutaj się każdy zgodzi. Nie przegrał pojedynku i pokazał, że jednak zasługuje na pas. Tylko gorzej z treningami.
1. DarkMan
1. DarkMan
4-0 i wszystko jasne. Odkąd zadebiutował w WCF, pokazał każdemu, że trzeba się z nim liczyć. W Ladder Matchu zdobył walizkę i teraz czycha na błąd mistrza i na odpowiedni moment. Dominuje nad przeciwnikami i wygrywa. Tylko też gorzej z treningami
Ranking robiony na podstawie danych z 4 Field Glory i Salvation of the End. Nie jest tak: ja Ciebie lubie i dam Cię tutaj. Jeśli się nie zgadzacie, napiszcie w komentarzu. Dziękuje :3
Ranking robiony na podstawie danych z 4 Field Glory i Salvation of the End. Nie jest tak: ja Ciebie lubie i dam Cię tutaj. Jeśli się nie zgadzacie, napiszcie w komentarzu. Dziękuje :3
Ooo, nowy ranking! WCF Champions Ranking #1 czas krótko, ale treściwie skomentować. Na wstępie witam Was, pisze Thomas John. No i zaczynamy. 10. Flick Thug, Lucas Good, Punisher - bilans zerowy, czyli 2 wygrane i 2 przegrane. W brawlu przed SotE rzeczywiście pokazali się dobrze, ale jak widać żaden na PPV walizki nie zdobył. Liczę na to, że jeszcze odniosą jakieś sukcesy, bo to zawodnicy o sporym potencjale. 8. Fallen Angel i Fabulous - Niegdyś przyjaciółki, teraz są dla siebie największymi wrogami (w ringu oczywiście). Bilans też mają ciekawy, a Fallen Angel dawała sobie radę całkiem ładnie na Salvation of the End, jednak Fabulous była w 100% gotowa, a jak Fallen w tylu to Fab w 150, co przeważyło zdecydowanie. Żadna co prawda z nich pasa Div nie zdobyła, ale liczę na mega walkę ;) A będzie mega! 6. Dangerous Justice - czyli Drake Dangerous i ja. Cieszymy się z tego miejsca i mam nadzieję, że nie będzie gorzej ;) Ja również jestem rad, że mogłem wytrwać do końca, iż dałem radę. Pasy Tag Teamów mamy póki co, ale nie wiadomo czy ktoś silniejszy się wkrótce nie znajdzie. Postawa w ringu i niezłomność (Y) To lubię! 5. Emily Rose - Pierwsza mistrzyni Div, na którą postawiłem do tego, że wygra Gauntlet Match o pas Kobiet. I spełniło się chociaż miała w teorii największe szanse na to - ostatnia wleciała do tej walki, bowiem wylosowała numer 6. Ale walkę mimo tego lekkiego kantu stoczyła na szóstkę :D 3. Lucyfer i Arron - Bardzo lubię tych zawodników ze względu na to jacy są w ringu, no i na backstage'u się z nimi kumpluję. Żadnej walki przegranej (y) co mnie bardzo cieszy. Znaczące wygrane na SotE... nic dodać, nic ująć. A Lucyferowi szczególnie gratuluję. Zasłużył na bycie WCF World Heavyweight Championem! 2. Magnum - Mistrz Rising Star i to wyżej od mistrza WHC? :O Prawda, nie przegrał żadnego pojedynku, nie mam nic przeciwko, że jest wyżej od mistrza świata wagi ciężkiej, tylko po prostu jestem zaskoczony. :) Gorzej z treningami? Ouuu... 1. DarkMan - 4 zwycięstwa i żadnej przegranej. Dominuje zdecydowanie, muszę przyznać. Do tego ma walizkę Salvation of the End, którą może wykorzystać w każdej chwili praktycznie. Czyha jednak na błąd mistrza i na odpowiedni moment. Tu też gorzej z treningami? Ooo... Jakby co ja się zgadzam z rankingiem o tyle, o ile. Nie jest za dobrze zorientowany, bo nie czytałem SotE całej, poza tym mam obsuwę w komentarzach i z góry dziękuję za wyrozumiałość i uwagę.
OdpowiedzUsuńPora na krótki,ale treściwy komenarz pod pierwszym rankingiem miesiąca. Także lecimy z tematem.
OdpowiedzUsuń10,9: Lucas Good,Flick Thug,Punisher.
Cóż na piewszy ogien mamy trójke dobrych zawodników,którzy mieli swoje szanse,ale nie wykorzystali ich i nie osiagneli celu jakim była walizka. Może to przez te treningi?
8,7: Fallen Angel i Fabulous
No i kolejne miejsce w rankingu przypada dwóm znakomitym zawodniczkom. Jak wiemy nie udało im się zdobyć upragnionego złota na SotE,ale uważam,że pomiedzy nimi to nie jest koniec i niedługo bedziemy mogli zobaczyć całkiem dobry feud tych pań.
6. Dangerous Justice
No no dobre miejsce dla dobrego teamu! Drake i Thomas zasłużyli na to miejsce,bo tym jak w pięknym stylu ich drużyna pokonała Dyrekcje na SotE. Bilans na plus,więc oby tak dalej.
5.Emily Rose
Środek rankigu przypadł świerzo upieczonej mistrzyni divas. Emily przez ostatnie tygodnie dominowała w pojedynkach kończąc to co zaczęła na Salvation of the End.
4,3. Arron,Lucyfer
Mam dylemat komu przypisać miejsce na podium. Oboje spisali się znakomicie. Lucek zdobył to czego pragnął czyli pas WCF WHC, zaś Arron obronił pas Xtreme w emocjonującym pojedynku.
2. Magnum
Człowiek,który obronił pas na SotE,a kiepsko wywiązuje się z treningów. Cóż bilans dodatni i zasługuje na to miejsce. Mam jednak nadzieje,że przestanie lekcewarzyć treningi.
1. DarkMan
Noo i mamy szczyt rankongu i jednogłośne najwyższe podjum. W tym miesiącu przypada DarkManowi,który zdobył to o czym marzyli inni czyli walizke z kontraktem. Teraz w ukryciu czeka aż Lucyferowi powinie się noga,co moim zdaniem szybko nie nastąpi.
To już tyle na dzisiaj. Ranking spoko tylko mam drobne "ale". Mianowicie chujowo to wygląda,że dwie/trzy osoby na jednym miejscu,bo nie wiadomo,które miejsce zajmuje dany zawodnik. To tyle ode mnie. Ranking 7/10